Ochrona zbóż na początku sezonu. Posłuchaj podcastu #24!
Na początku wiosny zboża ozime są już w pełni krzewienia. Wysoka wilgotność gleby sprzyja też gotowości chorób grzybowych do porażenia naszych upraw. Jak chronić uprawy przed chorobami podstawy źdźbła? Jak już teraz zapobiegać stratom w plonie? Na te pytania odpowiada ekspert ‒ dr Jarosław Nadziak, Crop Manager BASF Polska.
W tym roku wiele regionów Polski spotkało się z prawdziwą zimą. Topniejąca okrywa śnieżna zapewnia roślinom odpowiednią ilość wody, ale wysoka wilgotność gleby sprzyja rozwojowi chorób grzybowych.
Zabieg T1 ‒ rola w ochronie zbóż przed chorobami grzybowymi
Można zadać sobie pytanie, co tak naprawdę daje prawidłowo przeprowadzony zabieg T1 w zbożach? Czy stwierdzenie, że „dobry start zapewnia sukces na mecie” nie jest przesadą? Jak mówi dr Jarosław Nadziak, Crop Manager BASF Polska, w jego opinii zabieg T1 jest fundamentem budowania plonu w prowadzeniu plantacji zbóż. Długa, ciepła i mokra jesień sprzyjała bowiem rozwojowi patogenów. Do tego doszła nam ciężka zima.
Takie warunki sprawiają, że roślinom trzeba zapewnić bardzo dobre zabezpieczenie na samym starcie wegetacji. Ochrona zbóż przed chorobami grzybowymi na tym etapie odgrywa kluczową rolę. W pierwszej kolejności pojawiają się: łamliwość podstawy źdźbła, septorioza paskowana liści i mączniak prawdziwy zbóż i traw. Te choroby stanowią duże zagrożenie, dlatego od razu musimy je zniwelowane i wyeliminowanie. Prawidłowo wykonany zabieg daje podstawę do wysokich plonów.
Kiedy wykonać zabieg T1?
Na początku sezonu największym wyzwaniem w przeprowadzeniu zabiegu T1 jest pogoda i poszukiwanie okienka zabiegowego. Niepewna aura, tj. niskie temperatury i deszcze, może stanowić problem w wyznaczeniu terminu ochrony zbóż przed patogenami. Do tego z roku na rok kurczy się lista dostępnych triazoli do walki z chorobami grzybowymi. Czym więc wykonać zabieg T1?
Ochrona zbóż przed chorobami grzybowymi bez triazoli
Czy istnieje zatem jakaś skuteczna alternatywa, jeśli chodzi o możliwości podstawowej ochrony?
Można to zrobić produktem, który nie zawiera triazoli w swoim składzie. Przykładem na pewno jest produkt Priaxor, który został wprowadzony przez firmę BASF kilka lat temu na rynek. ‒ Teraz mamy kolejne rozwiązanie, które w swym składzie nie zawiera substancji z grupy triazoli. Rozwiązaniem tym jest Duet na Start, pack składający się produktu Empartis® i produktu Flexity®. Rozwiązanie to składa się z trzech substancji czynnych, które radzą sobie ze wszystkimi patogenami zagrażającymi w terminie T1 i jednocześnie można stosować je w temperaturach poniżej 10° C ‒ mówi ekspert. Ponadto rozwiązanie Duet na Start wpływa na fizjologię roślin, co również ma znaczenie w budowaniu plonu na plantacji zbóż.
Zapraszamy na kolejny podcast, w którym ekspert opowie o najgroźniejszych chorobach podstawy źdźbła.