Rola zabiegu T1 w zbożach – podcast #2
Dlaczego zabieg T1 w zbożach ozimych jest tak ważny? Czy presja ze strony patogenów roślin jest większa niż w latach poprzednich?
Długa, ciepła jesień i zima bez zimy sprawiły, że rośliny nie przerwały wegetacji. Takie warunki są przyczyną bardzo mocnego rozwoju chorób grzybowych na plantacjach zbóż. – W tym momencie możemy zaobserwować już pojawiające się objawy mączniaka, jak i również na pewno będą się rozwijały takie choroby, jak choroby podstawy źdźbła, rdze. Również septorioza będzie miała możliwości do szybkiego wystartowania po ruszeniu wegetacji - wymienia dr Jarosław Nadziak, Crop Manager, BASF Polska.
Jak zaplanować zabieg T1 w zbożach ozimych?
Ze względu na zagrożenia ze strony patogenów, zaplanowanie i przeprowadzenie zabiegu T1 jest nieodzwone. To konieczność, jeśli myślimy o wysokich plonach. W tym roku zabieg T1 w zbożach ozimych będzie wcześniej przeprowadzany niż w latach poprzednich. W jakiej fazie rozwojowej roślin i w jakich warunkach najlepiej wykonać zabieg T1? – Te zabiegi już będą się zaczynały od połowy marca do pierwszych dni kwietnia. Według mnie rolnicy bardzo powinni wypatrywać tych momentów startu wegetacji, czyli jeżeli temperatury średniodobowe zaczną się już powyżej 5 stopni Celsjusza. Wówczas jak najszybciej będzie trzeba wjechać w pole z pierwszym zabiegiem, żeby zatrzymać te mocno rozwijające się patogeny w uprawie zbóż - mówi dr Jarosław Nadziak, Crop Manager, BASF Polska.
Fungicyd do zabiegu T1 w zbożach ozimych
W tych warunkach dobór odpowiedniego fungicydu pod kątem plantacji zbóż będzie strategiczny. – Na pewno trzeba dobrać taki produkt, który ma szerokie spektrum działania. Działa zarówno na choroby podstawy źdźbła, mączniaka, jak i również na choroby liści - mówi dr Jarosław Nadziak. Ze względu na nieprzewidywalne warunki pogodowe wczesną wiosną, ważna w zabiegu T1 w zbożach ozimych jest bardzo dobra formulacja fungicydu, żeby produkt był szybko pobrany i również był odporny na zmywanie. – Na pewno też bardzo dobrym dodatkowym argumentem dla produktu będzie możliwość jego stosowania w temperaturach niższych. Nawet już od 5 stopni Celsjusza - radzi dr Jarosław Nadziak, Crop Manager BASF Polska.
Wymienione cechy fungicydu są bardzo ważne, aby móc szybciej przeprowadzić zabieg T1 w zbożach ozimych i szybciej zatrzymać rozwijającą się presję chorób na plantacjach.