Caryx 240 SL to się opłaca
Żniwa 2018 już za nami. Niestety dla wielu gospodarstw nie był to dobry rok. Miały na to wpływ opóźnione siewy rzepaku i niekorzystne warunki do rozwoju jesienią ubiegłego roku. Wiosną dotknęła nas długotrwała susza. W efekcie wpłynęło to na plony. Jednak nawet w takich warunkach można ograniczać straty i maksymalizować zysk z każdego hektara.
Sezon 2018 – sprzyja wcześniejszym siewom rzepaku. Ciepła pogoda i zapowiadana długa jesień …. to wszystko wywołuje stres rolników i niepewność co do odpowiedniej agrotechniki. Zastanawiasz się jak zoptymalizować koszty ochrony ? Przygotowaliśmy krótkie porównanie.
Aktualna sytuacja na rynku płodów rolnych skłania wiele gospodarstw do poszukiwania oszczędności. Decydując się na jesienny fungicyd rzepaczany, nie warto szukać półśrodków, należy postawić na produkt sprawdzony. Kroki podjęte już teraz mają wpływ na finalny plon, przezimowanie i kondycję plantacji wiosną
Zastanawiasz się jak zoptymalizować koszty?
Przede wszystkim zwalczanie chorób
Dobry produkt jesienny powinien skutecznie ograniczać patogeny.
Tej jesieni warunki pogodowe mogą sprzyjać nadmiernemu rozwojowi rzepaku
- Mocny korzeń i zwarta rozeta
Warto sięgnąć po środek, który daje gwarancję najlepszej regulacji pokroju i przygotuje plantację do przezimowania. - Szybkość działania i odporność na zmywanie
Caryx® 240 SL cechuje się nowoczesną formulacją, stworzoną specjalnie dla rzepaku. W porównaniu do innych produktów wchłania się nawet pięć razy szybciej. Krótko po zastosowaniu jest odporny na zmywanie przez deszcz.
Caryx® 240 SL czy tebukonazol ?
Doświadczenia polowe BASF z ubiegłego sezonu potwierdzają kluczowy wpływ jesiennej ochrony na finalny plon. Nasze doświadczenie zlokalizowane było w Pamiątkowie (woj. wielkopolskie) Na poletkach jesienią zastosowano różne kombinacje fungicydów. Wyniki jasno obrazują, że to właśnie rzepak po zabiegach jesiennych CARYX 240 SL dał najwyższy plon. Inwestowanie w dobrą ochronę ma sens!